piątek, 18 kwietnia 2008

Na urodzinach Weronki

W niedzielę ( 13 marca ) byłam na urodzinach u koleżanki z klasy. Zaprosiła także Julitę, Martynę, Kasię i Olę. Martyna przyszła pierwsza, ja druga. Szybko zjawiła się reszta. Na początku gadałyśmy. Potem jadłyśmy tort, czipsy, winogrona... Piłyśmy szampana, soki i napoje... Potem zrobiłyśmy konkurs karaoke. A potem grałyśmy odbijając balonami , ale dwa pękły i odrzuciłyśmy ten pomysł. Grałyśmy w podchody - super! Nie wiedziałam, że Weronika ma taki olbrzymi ogród! Długa rozmowa i sesja zdjęciowa! No i oczywiście pożegnanie. Martyna wybiegła i nie poczekała za nikim, a reszta ruszyła razem, aż się rozdzieliła. Fajnie było.

Brak komentarzy: