czwartek, 10 kwietnia 2008

Notatka

Dziś na lekcji Języka polskiego była inscenizacja dziada i baby. Nasza grupa występowała pierwsza. Miałyśmy sporo sprzętu. Wypadłyśmy świetnie, najlepiej. Nauczyciel powiedział, że włożyłyśmy w to serce. Jedna grupa chłopaków wypadła wstrętnie ( zero przedmiotów i nawet nie umieli czytać z książek ). Grupa Agnieszki była nudna, a Marysi nie nauczyła się tekstu i czytała wszystko na kartce w środku gazety. Wszyscy chcieli coś od nas pożyczyć! Ale fajnie było. Czeka na nas jeszcze Balladyna.

Brak komentarzy: